Apator – Sparta: Remis po szalonym półfinale PGE Ekstraligi! Kowalski bohaterem WTS-u

Od dawna żaden mecz Apatora nie wzbudził takiego zainteresowania toruńskich kibiców jak półfinał ze Spartą. Wystarczy wspomnieć, że wolne miejsca pozostały jedynie na drugim łuku Motoareny. Faworytem do awansu są wrocławianie, ale „Aniołom” należy oddać, że już na początku rywalizacji pokazały, że żużlowców WTS-u wcale nie czeka łatwa przeprawa. Trzy pierwsze wyścigi kończyły się remisami. Sparta pierwszy mocny cios wyprowadziła w czwartym wyścigu, w którym Bartłomiej Kowalski i Tai Woffinden przywieźli podwójne zwycięstwo.

Po pierwszej przerwie na równanie toru Woffinden ponownie był „zamieszany” w podwójne zwycięstwo gości, po którym zrobiło się już 19:11 dla Sparty. Kolejne gonitwy miały bardzo wyrównany przebieg. Apatora utrzymywał w grze przede wszystkim Emil Sajfutdinow. Po dziesięciu biegach podopieczni Jana Ząbika mieli pięć „trójek”, z czego cztery były autorstwa wspomnianego Rosjanina. W 10. wyścigu wystąpił jako rezerwa taktyczna i wraz z Wiktorem Lampartem pokonał podwójnie Macieja Janowskiego i Bartłomieja Kowalskiego. Torunianie zbliżyli się do WTS-u i przegrywali już tylko 29:31.

Apator z biegiem czasu coraz bardziej się rozkręcał, czego świadkiem byliśmy zwłaszcza w czwartej serii startów. Bieg 11., 12. i 13. kończyły się wygranymi gospodarzy po 4:2. Najpierw Paweł Przedpełski musiał się sporo napocić, aby utrzymać za swoimi plecami Taia Woffindena. Kilka minut później drużyna prowadzona przez Jana Ząbika pierwszy raz w tym spotkaniu wyszła na prowadzenie, a tuż przed biegami nominowanymi „Anioły” podwyższyły swoje prowadzenie do 41:37.

Nominowane rozpoczęły się dla Sparty w najgorszy możliwy sposób – Piotr Pawlicki na starcie zahaczył o taśmę i został wykluczony z powtórki. W niej zastąpił go Kowalski i zrobił to w doskonałym stylu, wygrywając bieg! Za jego plecami linię mety minął Bewley, dzięki czemu „Spartanie” przed ostatnią gonitwą doprowadzili do wyrównania.

Drugi nominowany i... druga taśma po stronie Sparty! Tym razem ciśnienia na starcie nie wytrzymał Łaguta. Ponownie do akcji musiał wkroczyć Kowalski i ponownie nie zawiódł. Junior WTS-u ustąpił tylko doskonałemu Sajfutdinowowi. Ostatecznie szalony mecz na Motoarenie zakończył się remisem 45:45.

For Nature Solutions KS Apator Toruń - 45 pkt.
9. Patryk Dudek - 4+2 (1*,1,1*,1)
10. Wiktor Lampart - 7 (1,3,2,1,0)
11. Robert Lambert - 8+1 (2,1,2*,3,0)
12. Paweł Przedpełski - 4 (0,0,-,3,1)
13. Emil Sajfutdinow - 18 (3,3,3,3,3,3)
14. Oskar Rumiński - 1 (1,0,-)
15. Krzysztof Lewandowski - 3 (2,0,0,1)
16. Nicolai Heiselberg - 0 ()

Betard Sparta Wrocław - 45 pkt.
1. Piotr Pawlicki - 5 (0,2,3,0,t)
2. Daniel Bewley - 6+3 (1*,1*,0,2,2*)
3. Artiom Łaguta - 9+1 (3,3,1*,2,t)
4. Tai Woffinden - 9+3 (2*,2*,2,2,1*)
5. Maciej Janowski - 4 (2,2,0,0)
6. Bartłomiej Kowalski - 12 (3,3,1,3,2)
7. Kevin Małkiewicz - 0 (u,0,0)
8. Kacper Andrzejewski - 0 ()

Bieg po biegu:
1. (57,75) Łaguta, Lambert, Dudek, Pawlicki - 3:3 - (3:3)
2. (58,81) Kowalski, Lewandowski, Rumiński, Małkiewicz (u4) - 3:3 - (6:6)
3. (57,38) Sajfutdinow, Janowski, Bewley, Przedpełski - 3:3 - (9:9)
4. (57,59) Kowalski, Woffinden, Lampart, Rumiński - 1:5 - (10:14)
5. (57,45) Łaguta, Woffinden, Lambert, Przedpełski - 1:5 - (11:19)
6. (57,34) Sajfutdinow, Pawlicki, Bewley, Lewandowski - 3:3 - (14:22)
7. (57,76) Lampart, Janowski, Dudek, Małkiewicz - 4:2 - (18:24)
8. (57,66) Sajfutdinow, Woffinden, Łaguta, Lewandowski - 3:3 - (21:27)
9. (58,25) Pawlicki, Lampart, Dudek, Bewley - 3:3 - (24:30)
10. (57,46) Sajfutdinow, Lambert, Kowalski, Janowski - 5:1 - (29:31)
11. (58,96) Przedpełski, Woffinden, Dudek, Pawlicki - 4:2 - (33:33)
12. (57,99) Lambert, Bewley, Lewandowski, Małkiewicz - 4:2 - (37:35)
13. (57,56) Sajfutdinow, Łaguta, Lampart, Janowski - 4:2 - (41:37)
14. (58,47) Kowalski, Bewley, Przedpełski, Lampart - 1:5 - (42:42)
15. (57,88) Sajfutdinow, Kowalski, Woffinden, Lambert - 3:3 - (45:45)

Sędzia: Paweł Słupski
NCD: 57,34 s - Emil Sajfutdinow w biegu 6.
Zestaw startowy: I