Dziś sejmikowi radni Rafała Dutkiewicza skrytykowali urząd marszałkowski za dysponowanie pieniędzmi z Unii Europejskiej. - Według naszych obliczeń Dolny Śląsk straci 640 mln zł, bo projekty w naszym województwie nie zostaną zakończone na czas - tłumaczy Paweł Wróblewski, radny z klubu Rafała Dutkiewicza. Dodaje, że stanie się tak, jeżeli kontraktowanie i rozliczenia tych pieniędzy będzie przebiegał w tak słabym tempie jak teraz, to pieniądze przepadną. Zamiast zostać na Dolnym Śląsku mogą trafić do innego województwa, które radzi sobie lepiej. Radni Dutkiewicza przywołali również najnowszy ranking ministerstwa
rozwoju regionalnego oceniający wartość podpisanych przez Dolny Śląsk umówi. - Nasz region spadł z dwunastego na czternaste miejsce - wskazuje Wróblewski.
Barbara Kaśnikowska, dyrektor departamentu Regionalnego Programu Operacyjnego w Urzędzie Marszałkowskim zarzuty odpiera: - To jest fałszywy alarm. Zagrożenia utraty pieniędzy nie ma, bo mamy zakontraktowane 75 proc. środków. Do końca tego roku będzie 97 proc. Chcemy te pieniądze wydawać we właściwym tempie na najlepsze projekty dla regionu. W ubiegłym tygodniu mieliśmy spotkanie z Komisją Europejską, która przyznała, że sytuacja z RPO na Dolnym Śląsku jest dobra.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
