Prawdziwi policjanci dowiedzieli się o sprawie od dwóch poszkodowanych mężczyzn. W sobotnią noc szli jedną z ulic Zgorzelca, kiedy nagle podjechał do nich srebrny opel astra. W samochodzie znajdowało się dwóch innych mężczyzn. Kierowca pokazał plakietkę wyglądem przypominającą odznakę policyjną mówiąc: ,,Policja Zgorzelec".
Fałszywi policjanci nie wychodząc z auta (ubrani byli po cywilnemu), kazali przechodniom pokazać dokumenty tożsamości, a następnie zażądali od nich telefonów komórkowych, rzekomo chcąc sprawdzić, czy nie pochodzą z kradzieży. Niczego niepodejrzewający przechodnie grzecznie przekazali swoje telefony ,,policjantom". W tym momencie kierowca gwałtownie ruszył i odjechał wraz z zabranymi przedmiotami.
Sprawą zajęli się zgorzeleccy funkcjonariusze, którzy już kilka dni później namierzyli samochód i zatrzymali oszustów. To 28 i 29-letni mieszkańcy tego miasta. W trakcie przesłuchania jeden z nich oświadczył, że był to tylko... żart.
Za ten ,,żart" grozi im teraz kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?