Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Aresztowano policjanta, który po pijanemu spowodował śmiertelny wypadek

Janusz Pawul
Sąd Rejonowy w Lubaniu umieścił na 2 miesiące w areszcie 35-letniego policjanta z Olszyny, który w sobotę nad ranem śmiertelnie potrącił 25-letniego rowerzystę.

Policjant był nietrzeźwy, miał prawie promil alkoholu. Wracał samochodem po służbie. Razem z kolegami z komendy powiatowej w Lubaniu w piątek we Wrocławiu zabezpieczali mecz piłkarski Polska - Włochy.

Czy wspólnie pili alkohol? Czy policjanci raczyli się nim jeszcze w samochodzie wiozącym ich z Wrocławia, czy może już w komendzie w Lubaniu? Czy tylko młodszy asp. Mateusz S. wsiadł po pijanemu do samochodu, czy może zrobili to także inni stróże prawa? Anna Włoszczyk, oficer prasowy lubańskiej komendy, uchyla się od odpowiedzi na te pytania.

Violetta Niziołek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze zapewnia jednak, że także te okoliczności sobotniego zdarzenia będą przez prokuraturę badane. Na razie wiadomo, że najbliższe dwa miesiące oskarżony policjant spędzi w areszcie. Grozi mu do 12 lat więzienia.

Komendant powiatowy wszczął już procedurę wydalenia go ze służby. Sobotni wypadek był drastyczny. Auto policjanta uderzyło w rowerzystę i wlokło go kilkadziesiąt metrów po asfalcie.
- Pierwsze ustalenia są takie, że choć do wypadku doszło ok. godz. 5 nad ranem, to rowerzysta był dobrze oświetlony - mówi prokurator Niziołek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska