Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Akademia Piłkarska Dzierżoniów. Srebrna gwiazdka Programu Certyfikacji PZPN pozwala szkółkom się wyróżnić

Piotr Janas
Piotr Janas
fot. AP Dzierżoniów (Facebook)
AP Dzierżoniów i Konfeks Legnica to dwie z pięciu akademii piłkarskich na Dolnym Śląsku, które mogą pochwalić się srebrną gwiazdką, uzyskaną w Programie Certyfikacji PZPN dla szkółek piłkarskich. – Srebrna gwiazdka to dla nas przede wszystkim prestiż i dowód na to, że podążamy w dobrym kierunku – mówią w Dzierżoniowie.

30-tysięczny Dzierżoniów, położony około 35 kilometrów na wschód od Wałbrzycha, to miasto doskonale znane na piłkarskiej mapie Polski. Co prawda tamtejsza Lechia, klub z ponad 70-letnią tradycją, gra obecnie tylko na poziomie IV ligi, ale przewinęły się przez niego takie talenty jak Krzysztof Piątek, Jarosław Jach, Patryk Kilmala i cała masa innych piłkarzy grających dziś w PKO BP Ekstraklasie, Fortuna 1 lidze czy II lidze, a więc na szczeblu centralnym.

Co ciekawe, to nie Lechia jest najlepiej spełniającym kryteria PZPN klubem w mieście, a założona przez jej byłego prezesa Krystiana Sotę Akademia Piłkarska Dzierżoniów, która w Programie Certyfikacji, prowadzonym przez Polski Związek Piłki Nożnej, otrzymała srebrną gwiazdkę. To drugie najwyższe wyróżnienie, którym poza AP Dzierżoniów na Dolnym Śląsku pochwalić się mogą jeszcze tylko Akademia Piłkarska Futgol Czarny Bór, K.S. Górnik Nowe Miasto Wałbrzych, Klub Sportowy Konfeks Legnica i UKS Akademia Piłkarska Champions Nowa Ruda.

- Srebrna gwiazdka to dla nas przede wszystkim prestiż i dowód na to, że podążamy w dobrym kierunku. Mamy dobrze skoordynowany system szkolenia, staramy się zatrudniać możliwie jak najlepszych trenerów, zarówno młodych jak i tych bardziej doświadczonych. Jak na nasze warunki nie mamy się czego wstydzić - mówi Sota, prezes i jeden z czynnych trenerów.

Akademia Piłkarska Dzierżoniów działalność rozpoczęła pod koniec 2013 roku, dlatego na razie trudno mówić o piłkarzach wprowadzanych na poziom centralny, ale talentów w licznych grupach nie brakuje.

- Na pewno są rodzice, którzy słyszeli, że z Lechii Dzierżoniów na podbój ekstraklasy i nie tylko ruszali tacy piłkarze jak Piątek, Jach czy Klimala i tylko dlatego zaprowadzają swoje pociechy właśnie tam. Ja przez wiele lat byłem w Lechii Dzierżoniów, byłem nawet w gronie założycieli UKS-u Lechia Dzierżoniów i uważam, że nie do końca wykorzystywano tam potencjał i infrastrukturę. Między innymi dlatego odszedłem i wraz z kilkoma innymi osobami założyliśmy Akademię Piłkarską Dzierżoniów. U nas każda grupa ma swojego trenera, są to wykwalifikowani szkoleniowcy, często też byli piłkarze. Myślę, że rodzice chcący zapisać dziecko do akademii piłkarskiej, po obejrzeniu naszych treningów, nie mają problemów z podjęciem decyzji i to jest dla nas budujące - podkreśla Sota.

Prowadzona przez niego szkółka korzysta z boisk należących do Ośrodka Sportu i Rekreacji w Dzierżoniowie, na których trenuje i gra także wspomniana Lechia. Sama infrastruktura w Dzierżoniowie wygląda imponująco, zważywszy na fakt, że pierwsza drużyna gra zaledwie w IV lidze.

- Nie ma powodów do narzekań, jakość boisk OSiR-u jest naprawdę fajna, choć wiadomo, że nigdy nie jest tak, by nie mogło być lepiej. Pewnym problemem jest dla nas dostępność do nich, bo wiadomo, że nie jesteśmy jedyną akademią w mieście, ale patrząc z drugiej strony sukces często wykuwa się w bólach, dlatego patrzymy w przyszłość z optymizmem. Bardzo nam zależy, żeby utrzymać srebrną gwiazdkę od PZPN-u, bo to najlepsze świadectwo tego, że nasz program szkoleniowy jest skuteczny i ukierunkowany na sukcesywny rozwój młodych piłkarzy. Mam nadzieję, że już niedługo będziemy mogli pochwalić się ukształtowanymi przez nas zawodnikami, którzy będą przebijać się na szczeblu centralnym - podsumował prezes Sota.

Największym problemem w pracy u podstaw są wykwalifikowani trenerzy. Na to uwagę zwracają także przedstawiciele innej szkółki wyróżnionej srebrną gwiazdką - KS Konfeks Legnica.

- Faktycznie niełatwo jest pozyskać wykwalifikowanych trenerów, ale robimy co w naszej mocy i wychodzi to nieźle - powiedział Piotr Potycz z akademii Konfeksu. To w tym klubie pierwsze piłkarskie kroki stawiał późniejszy król strzelców ekstraklasy i reprezentant Polski Marcin Robak (dziś Widzew Łódź), do niedawna jeden z kapitanów Śląska Wrocław.

- Marcin Robak i Grzegorz Bartczak to nasi flagowi wychowankowie, ponieważ obaj wyruszyli na podbój ekstraklasowych boisk właśnie z Konfeksu Legnica i obaj zagrali w dorosłej reprezentacji Polski. W samej ekstraklasie zagrało łącznie około 10 naszych wychowanków - chwali się pan Piotr.

- Uzyskanie srebrnej gwiazdki w procesie certyfikacyjnym wymagało od nas kilku zmian i dodatkowych nakładów finansowych, ale wszyscy w akademii mamy przekonanie, że to krok w dobrą stronę i w przyszłości przyniesie wymierne efekty. Mam na myśli efekty w postaci kolejnych wychowanków w seniorskiej piłce na najwyższym poziomie w kraju, a może nawet poza granicami naszego kraju - mówi Potycz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska