Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Adam Nawałka odsłonił karty. Wśród powołanych Tomasz Hołota. Jest też bramkarz Dolcanu Ząbki

Hubert Zdankiewicz
Tomasz Hołota powołany do reprezentacji Polski
Tomasz Hołota powołany do reprezentacji Polski Paweł Relikowski
Czy będą jakieś bomby? Już wy ocenicie skalę eksplozji - zapowiadał w poniedziałek Adam Nawałka, pytany o powołania na zbliżające się mecze towarzyskie ze Słowacją (15 listopada we Wrocławiu) i Irlandią (19 listopada w Poznaniu). We wtorek wieczorem nowy selekcjoner reprezentacji Polski odkrył w końcu resztę kart, ujawniając nazwiska powołanych graczy z polskiej ekstraklasy (w ubiegłym tygodniu podał listę zawodników z lig zagranicznych).

Skala eksplozji? Nie da się ukryć, że spora. Nawałka zapowiadał co prawda, że w kadrze znajdzie się kilku absolutnych debiutantów, ale chyba nikt nie spodziewał się, że jednym z nich będzie 21-letni Rafał Leszczyński, na codzień bramkarz pierwszoligowego Dolcanu Ząbki.

- No cóż, chyba faktycznie nikt nie spodziewał się takiego powołania, ale nie ma co robić z tego wielkiej sensacji. Patrząc na nazwiska pozostałych trzech powołanych bramkarzy od razu wiadomo, że chłopak przyjeżdża na zgrupowanie po naukę - komentuje decyzję selekcjonera były reprezentant Polski Radosław Gilewicz. - Z drugiej strony, choć absolutnie nie przekreślam Leszczyńskiego, to jednak wolałbym, aby tym czwartym był jednak bramkarz z ekstraklasy - dodaje były król strzelców austriackiej Bundesligi..

To nie koniec zaskoczeń, bo do kadry wraca również Michał Pazdan, który po raz ostatni zagrał w niej w maju 2008 roku, jeszcze za kadencji Leo Beenhakkera (którego asystentem był notabene w tym czasie Adam Nawałka). Powołani zostali również Marcin Kamiński z Lecha Poznań i Rafał Kosznik z Górnika Zabrze. To akurat żadne zaskoczenie, bo o pierwszym Nawałka wspominał już podczas swojej prezentacji, a nazwisko drugiego przewijało się od kilku dni w mediach. Kosznik miał być jednym z pomysłów Nawałki na rozwiązanie problemów z lewą obroną - jedną z newralgicznych pozycji za kadencji Waldemara Fornalika.

- Kosznik bardzo się ostatnio rozwinął. Regularnie gra i nie schodzi poniżej dobrego, ligowego poziomu. Według mnie jak najbardziej zasłużył na szansę - uważa inny były asystent Beenhakkera Bogusław Kaczmarek, którego zdaniem piłkarz Górnika może okazać się takim samym odkryciem dla kadry, jak przed laty Grzegorz Bronowicki.
Drugim pomysłem na lewą obronę jest Tomasz Brzyski z Legii Warszawa. Wśród powołanych znalazł się również jego klubowy kolega Tomasz Jodłowiec, Łukasz Teodorczyk z Lecha, Adam Marciniak i Dawid Nowak z Cracovi, oraz Tomasz Hołota ze Śląska Wrocław.

- W tym wypadku trudno mówić o wielkich zaskoczeniach, bo nasza ekstraklasa jest tak wyrównana, że nawet Legia w niej już nie dominuje. Skoro więc jakiś piłkarz dobrze spisuje się w którymś z klubów, to dlaczego nie dać mu szansy. Na pewno spodziewałem się powołania dla Hołoty. Trochę mniej dla Nowaka, choć strzela ostatnio sporo bramek, ale być może to sygnał, że Nawałka chce zmienić ustawienie i zagrać dwójką napastników, tak by lepiej wykorzystać potencjał Roberta Lewandowskiego - zastanawia się Gilewicz.

Zgrupowanie kadry rozpocznie się w poniedziałek (11 listopada) w Grodzisku Wielkopolskim. To na razie nieoficjalna informacja, ale jak ujawnił we wtorek "Przegląd Sportowy", selekcjoner nie jest jedyną "nowinką", bo PZPN chce dodatkowo zmotywować piłkarzy do walki pokaźną premią. W przypadku awansu do finałów Euro 2016 kadrowicze mają otrzymać do podziału 10 milionów złotych. Dwa miliony więcej, niż mieli obiecane za awans do przyszłorocznych mistrzostw świata w Brazylii.

O wysokości premii zdecyduje oczywiście Zbigniew Boniek, ale prezes PZPN pokazał już w przypadku Nawałki, że płacić - owszem - chce dużo, ale tylko za dobrze wykonaną pracę. Nie jest żadną tajemnicą, że nowy selekcjoner będzie zarabiał miesięcznie prawie dwa razy mniej (80 tys zł), niż jego poprzednik (ok 160 tys). Otrzyma jednak pokaźną premię w przypadku wywalczenia awansu do ME. Mówi się, że może ona przekroczyć milion euro. Dla porównania - Beenhakker otrzymał za awans na Euro 2008 600 tys euro. Postęp jest więc ogromny, zwłaszcza jeśli się pamięta, jaki był sześć lat temu kurs euro w Polsce.

Kadra na mecze ze Słowacją i Irlandią
Bramkarze:
Wojciech Szczęsny (Arsenal), Artur Boruc (Southampton), Przemysław Tytoń (PSV Eindhoven), Rafał Leszczyński (Dolcan Ząbki).
Obrońcy: Piotr Celeban (FC Vaslui), Artur Jędrzejczyk (FK Krasnodar), Marcin Kowalczyk (Wołga Niżni Nowogród), Łukasz Szukała (Steaua Bukareszt), Tomasz Jodłowiec, Tomasz Brzyski (obaj Legia Warszawa), Rafał Kosznik (Górnik Zabrze), Marcin Kamiński (Lech Poznań), Adam Marciniak (Cracovia), Michał Pazdan (Jagiellonia Białystok).
Pomocnicy: Jakub Błaszczykowski (Borussia Dortmund), Piotr Ćwielong (VfL Bochum), Mateusz Klich (Zwolle), Grzegorz Krychowiak (Stade de Reims), Adrian Mierzejewski (Trabzonspor), Waldemar Sobota (Club Brugge), Paweł Olkowski (Górnik Zabrze), Tomasz Hołota (Śląsk Wrocław).
Napastnicy: Robert Lewandowski (Borussia Dortmund), Artur Sobiech (Hannover 96), Łukasz Teodorczyk (Lech Poznań), Dawid Nowak (Cracovia).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska