Gwiazdy światowego formatu wystąpią na rozpoczynającym się w najbliższy wtorek 51. Jazzie nad Odrą. W czwartek twórcy festiwalu o najbliższej edycji rozmawiali z dziennikarzami w Imparcie.
- W zeszłym roku żartowaliśmy, że życie zaczyna się po pięćdziesiątce - uśmiechał się Krzysztof Maj, dyrektor generalny Jazzu nad Odrą. I dodał, że jazz w Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław 2016 będzie mieć miejsce szczególne, o czym przekonamy się w czerwcu, podczas prezentacji programu ESK.
- Trudno mi zupełnie świadomie kontynuować tradycyjną linię artystyczną festiwalu, bo jestem młodszy, ale na szczęście mam radę artystyczną - dodał Leszek Możdżer, wybitny pianista, w tym roku debiutujący w roli dyrektora artystycznego imprezy. - W programie Jazzu nad Odrą znajdą się występy dojrzałych artystów oraz młodych, reprezentujących świeży nurt - opowiadał.
ZOBACZ SZCZEGÓŁOWY PROGRAM FESTIWALU JAZZ NAD ODRĄ 2015
Wśród gwiazd są m.in. Lee Konitz - znakomity saksofonista altowy, sopranowy, tenorowy, który grał z samym Charlie'em Parkerem, saksofoniści David Sanborn i Dave Liebman (grał niegdyś z Milesem Davisem) oraz trębacz Dave Douglas.
Już we wtorek w Imparcie wystąpi Tomasz Pruchnicki Quartet. Lider kwartetu, wrocławski saksofonista i aranżer, podkreślił: - Zostałem nazwany reprezentantem nowego nurtu, ale nawiązuję do starej muzyki, bo wykorzystuję ludowe utwory, m.in. melodie z Kujaw, Śląska Opolskiego.
Szansa dla młodych
Leszek Możdżer w czasie festiwalu zagra z laureatami Grand Prix zeszłorocznego Konkursu na Indywidualność Jazzową Roku - krakowskim zespołem NSI Quartet. Trębacz i lider zespołu Cyprian Baszyński opowiadał o tym, co nagroda przyniosła młodym muzykom.
- Jazz nad Odrą dał nam możliwość dotarcia do szerszego grona odbiorców, a tego, jako młody zespół, bardzo potrzebujemy - mówił Baszyński. - Zostaliśmy zauważeni wśród 40 grup ze świata startujących w konkursie. A pieniądze przeznaczyliśmy na publikację płyty, która ukaże się pod koniec roku.
W tym roku publiczność może bezpłatnie słuchać konkursowych koncertów. - Muzyków zawsze oceniało profesjonalne jury, tak będzie i w tym roku - mówi Wojtek Siwek z Fundacji "Jazz nad Odrą", współorganizator imprezy.
Jury tworzą Lee Konitz (podczas festiwalu wystąpi także ze swoim trio), Joe LaBarbera - perkusista i kompozytor (zagra z Lee Konitzem), Leszek Możdżer, Dariusz Oleszkiewicz - kontrabasista, niegdyś wrocławianin, który dziś uczy jazzu na prestiżowej uczelni CalArt w Kalifornii, Paweł Brodowski - redaktor naczelny "Jazz Forum".
Nie tylko muzyka, ale także książki
Bogusław Klimsa właśnie opublikował książkę "Jazz we Wrocławiu 1945-2000" (Wydawnictwo c2). Premiera tomu z ilustracjami Roberta Szecówki odbędzie się w czasie festiwalu.
Wojtek Siwek przypomniał, że Robert Szecówka w latach 70. ilustrował biuletyn wydawany przez Jazz nad Odrą.
- Chciałem, żeby młodzi poczuli, jaki kiedyś był wrocławski jazz - wyjaśnia Bogusław Klimsa.
Częścią wydawnictwa jest wkładka "Muzyczne pozdrowienia z Wrocławia", przypominająca artystów kiedyś tu występujących, wśród nich wciąż koncertujących Spirituals Singers Band (Włodzimierz Szomański, lider zespołu, zginął w wypadku przed rokiem).
O koncertach festiwalu Jazz nad Odrą, programie JnO i biletach na poszczególne wydarzenia przeczytasz na stronie WROCLAW.NASZEMIASTO.PL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?