Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

2,5 tysiąca złotych czynszu. Czy kultowy „Okrąglak” będzie nadal stał pusty?

Malwina Szczygłowska
Księgarnia, kiosk Ruchu, wyroby dla palaczy, sklep z pamiątkami. W kultowym „Okrąglaku” mieszczącym się na placu Kościuszki nie wychodzi na dłuższą metę żaden interes. Miasto znowu szuka chętnych do wydzierżawienia lokalu.

Ostatni najemca prowadzący sklep z pamiątkami wytrzymał w „Okrąglaku” zaledwie cztery miesiące. Wówczas czynsz za wynajem lokalu wynosił 1800 zł. Teraz jego koszt może zniechęcać do dzierżawy jeszcze bardziej, bo Urząd Miasta podniósł go do 2500 zł. Osoby chcące wziąć udział w przetargu mają czas na dostarczenie swojej oferty do urzędu do 12 lutego.

Pytanie, czy znajdą się osoby, które będą chciały zobowiązać się do płacenia tak wysokiego czynszu? W przetargu Wydział Nieruchomości Komunalnych podkreśla, że przyszły dzierżawca musi stworzyć działalność, która będzie reprezentacyjna dla ulicy Świdnickiej. Zagospodarowanie nieruchomości jest więc ograniczone przez wrocławskich urzędników i w lokalu nie mogą powstać zarówno sklep z alkoholem, lumpeks, zakład pogrzebowy, apteka, biuro podróży, jak i sklep spożywczy, usługi telekomunikacyjne, bank oraz lombard.
Samo utrzymanie działalności, czyli czynsz, wszelkie opłaty za wodę, prąd, wywóz śmieci, pensje dla dwóch pracowników, mogłoby się wahać między 8 tysięcy złotych a 9 tysięcy złotych. Miesięczny obrót dzierżawcy „Okrąglaka” musiałby być spory, aby najemca miał jeszcze zysk z prowadzonej działalności.

- Czynsz za lokal jest ciut za wysoki. „Okrąglak” to mało ustawny i kontrowersyjny budynek. Nie mam zielonego pojęcia, jaka działalność mogłaby przyciągnąć tutaj klienta – mówi Joanna Kalus, mieszkanka Wrocławia.
Bronisław Zathey, wrocławski przewodnik, działacz Polskiego Towarzystwa Turystyczno – Krajoznawczego mówi, że ogłaszanie przetargu na „Okrąglaka” jest bezsensowne. Czynsz jest zbyt wysoki i trudno będzie znaleźć najemcę, który sprosta finansowo.

- Jedyną rozsądną możliwością zagospodarowania „Okrąglaka” jest utworzenie tam tzw. Centrum Usługi Turystycznej. Takie centrum miałoby pełnić funkcję reklamy miasta Wrocławia. Turyści mogliby się w nim dowiedzieć, gdzie można zjeść, zabawić się, kupić konkretne rzeczy, jak spędzić wolny czas? Powinna tam być zatrudniona osoba kompetentna, np. przewodnik. - mówi Bronisław Zathey. - Powinien się tym zając Urząd Miasta albo oddać sprawę w ręce odpowiedniej organizacji – dodaje.

Nieruchomość na placu Kościuszki ma powierzchnię 54 metry kwadratowe. W listopadzie ubiegłego roku został tam przeprowadzony remont. „Okrąglaka” przemalowano na czarno, utworzono w nim węzeł sanitarny i toaletę. Prace remontowe kosztowały 25 tysięcy zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska