Pomysłodawcy akcji chcieli w wesoły sposób przypomnieć o problemie niezagospodarowanej działki naprzeciwko ratusza. Od ponad 20 lat znajduje się ona w prywatnych rękach i szpeci głogowską starówkę.
Zebrani na urodzinach blaszanego płotu głogowianie odśpiewali „Sto lat" (choć jak podkreślali: liczą na to, że płot zniknie szybciej), wypili szampana, zjedli po kawałku tortu i przede wszystkim dobrze się bawili.
– Impreza fajna, choć płot mógłby zniknąć szybciej. Ale zawsze możemy się następnym razem spotkać nie na urodzinach, ale na stypie po blaszanym płocie – mówiła nam jedna z bawiących się na imprezie osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?