Nastolatka ukradła babci klucze i wyniosła z mieszkania m. in. ciuchy, biżuterię i telefon komórkowy. Dziewczyna włamywała się kilka razy. Po otwarciu drzwi znalazła zapasowe klucze, którymi później się posługiwała - te oryginalne podrzuciła babci. Sąsiadka po powrocie do domu szybko zorientowała się, że zginęły jej różne rzeczy. Znalazła też niedopałki papierosów i puszki po piwie, które jasno wskazywały, że ktoś przebywał w jej mieszkaniu. Kobieta oszacowała straty na ponad 2000zł. 15-latka przyznała się policjantom do kradzieży. O jej przyszłości zdecyduje teraz sąd rodzinny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
