Konferencja inaugurująca fundusze europejskiej stała się okazją do poinformowania dolnośląskich samorządowców o instrumentach rozdzielenia środków oraz podziękowania wszystkim tym, którzy pomagali zarządowi województwa w udanych negacjach z Unią Europejską. W wydarzeniu wzięło udział ponad 300 osób.
- To sukces wielu osób i instytucji. Przypomnę, że udało się ustalić rekordowy budżet 11 miliardów złotych. Unia Europejska dąży do wyrównywania szans, a ponieważ staliśmy się regionem przejściowym, otrzymaliśmy od Komisji Europejskiej naprawdę niską wyjściową sumę funduszy – 870 milionów euro. W poprzednim okresie programowania było to 2,2 mld euro. Ostatecznie ustaliliśmy kwotę na poziomie 1 mld 760 mln euro – mówi marszałek województwa dolnośląskiego.
Przypomnijmy, że wsparcie na wkład własny dla samorządów i beneficjentów unijnych funduszy udzielił rząd, przekazując z budżetu państwa ponad miliard złotych. List z okazji inauguracji programu wystosował do Dolnoślązaków premier Mateusz Morawiecki.
„Województwo dolnośląskie będzie jednym z przodujących regionów we wdrażaniu obecnej perspektywy finansowej. Miarą sukces rozwojowego jest przejście do grupy tzw. regionów z okresie przejściowym, czyli przekraczających 75% średniego unijnego PKB na mieszkańca. Wiąże się to z obniżeniem poziomu dofinansowania środkami unijnymi do 70 procent. Dlatego rząd, aby wspomóc samorząd województwa, postanowił zagwarantować odpowiednie współfinansowanie środkami z budżetu państwa kwotą 222 milionów euro” – napisał Prezes Rady Ministrów.
Zainteresowanie pieniędzmi z Unii jest ogromne.
- Ponieważ jesteśmy regionem przejściowym, nie mamy - jak regiony biedne - konieczności wpłacania 15 procent wkładu własnego, ale Komisja Europejska ustaliła nam poziom 30 procent. To nie jest decyzja – jak niektórzy sugerują – zarządu województwa. Wiele samorządów jest gotowych do sięgnięcia po te środki, ale mają problem z wkładem własnym – informuje C. Przybylski.
Na konferencji gościł przedstawiciel Unii Europejskiej.
- Bądźmy przejrzyści i zachowajmy neutralność polityczną wolną od wszelkich uprzedzeń. Kluczem do wszystich inwestycji sąwartości europejskie: otwartość i tolerancja. Zgodność z Kartą Praw Człowieka to warunek wstępny, niezbędny element do otrzymania funduszy europejskich. Zachęcam wszystkich mieszkańców Dolnego Śląska: używajmy funduszy, żeby stworzyć noe możliwości i się rozwijać. Polska jest ważna dla Europy - przekonywał Simeon Shenev z Komisji Europejskiej.
Przed nami czas rozporządzenia rekordową kwotą środków unijnych dla województwa dolnośląskiego.
- Nasze województwo jest zróżnicowane jeśli chodzi o poziom rozwoju. Polityka zarządu województwa polega na wyrównywaniu różnic i lokowaniu dużych kwot pieniężnych tam, gdzie jest najwięcej do zrobienia. Mamy tutaj wsparcie polskiego rządu, liczymy na zrozumienie Komisji Europejskiej – stwierdza Grzegorz Macko, wicemarszałek województwa dolnośląskiego.
Pierwsze konkursy ze środków unijnych zostaną rozpisane już w maju. Unijne środki mają ustalony przez Komisję Europejską podział priorytetów.
- Największa część środków jest przeznaczona na ochronę środowiska, transformację energetyczną i tzw. Zielony Ład. Spora część środków – to priorytet naszego samorządu województwa – zostanie przekazana na infrastrukturę, linie kolejową i drogi. Ten priorytet ma nieco mniejszą wartość niż w poprzednich perspektywach ze względu na zmianę polityki w Brukseli – wymienia G. Macko.
Pieniądze pójdą także na służbę zdrowia oraz na badania i innowacje na Dolnym Śląsku.
Kto tak naprawdę ustala priorytety przy rozdysponowywaniu środków unijnych?
- Był to element negocjacji na przestrzeni ostatnich 3 lat. Nie da się ukryć, że my mamy inne priorytety niż państwa zachodnie jak Francja, Niemcy, czy kraje Beneluxu. Stąd też trudność w negocjacjach z urzędnikami unijnymi pochodzącymi z tych krajów. Oni nie do końca potrafili zrozumieć, jak wygląda rzeczywistość w Polsce. Ale liczymy na zrozumienie – oświadcza wicemarszałek województwa.
Wcześniej Bruksela proponowała, by kwestie związane z efektywnością energetyczną były alokowane w instrumentach finansowych jak np. pożyczki. Dzięki twardej postawie zarządu województwa udało się wynegocjować postawę, że samorządy biedniejsze, które mają nieco niższe dochody podatkowe, będą mogły korzystać z dotacji bezzwrotnych.
- To przykład, że twarde negocjacje prowadzone nadal w partnerski sposób doprowadziły do dobrego efektu. Dzięki temu dolnośląskie samorządy wydadzą mniej pieniędzy ze środków własnych, a będą mogły je pozyskiwać z zewnątrz na ważne inwestycje - podsumowuje Macko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?