Ze względu na przekroczony magiczny licznik 100 milionów, Koleje Dolnośląskie wręczyły każdemu pasażerowi pociągu, który przemierzał trasę Środa Śląska – Wrocław, specjalny voucher na bezpłatny przejazd KD.
- Pokazujemy, że samorząd może postawić na transport publiczny, a w szczególności na transport kolejowy. Przejęliśmy ponad 20 odcinków i 300 kilometrów tras kolejoych. Rewitalizujemy je i przywracamy do ruchu. To jedno z naszych priorytetowych zadań. Im więcej osób jeździ naszymi kolejami, tym mniej samochodów mamy na ulicach. A zatem zmniejszamy emisję spalin i wytaczamy walkę wykluczeniu transportowego. Koleje Dolnośląskie wracają na wiele szlaków nieczynnych od 20-30 lat. Mieszkańcy mniejszych miejscowości mają dostęp do aglomeracji. Nie musza wyjeżdżać na stałe, eby pracować w Jeleniej Górze, Legnicy, Wałbrzycha i Wrocławia – stwierdził Cezary Przybylski, marszałek województwa dolnośląskiego.
Jak zapowiedział, tej polityki samorząd województwa, pod rządami Prawa i Sprawiedliwości oraz Bezpartyjnych, będzie się trzymał.
- Nie byłoby tego dnia, gdyby nie dobra współpraca samorządu województwa z polskim rządem. Przejmujemy kolejne linie kolejowe, na które pozyskujemy finansowanie z rządowych proramów. Np. z Polskiego Ładu mamy pieniądze na linię do Karpacza, czy do Świeradowa Zdroju - informuje Grzegorz Macko, wicemarszałek województwa dolnośląskiego.
Zobacz wideo:
Zarząd województwa wspomina początki Kolei Dolnośląskich, które nie były łatwe.
- Skromne początki, z jedną linią z Trzebnicy do Wrocławia, nie zwiastowały, że Koleje Dolnośląskie będą wiodącym przewoźnikiem na Dolnym Śląsku. Mam nadzieję, że inwestycje, jakie poczyniła firma, również ze środków unijnych, pozwolą im w przyszłości jeszcze lepiej świadczyć usługę transportową – mówi Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa dolnośląskiego.
Co złożyło się na popularność Kolei Dolnośląskich? Jego zdaniem nowoczesny tabor, inwestycje w kapitał ludzki i w bazę – zaplecze, by utrzymywać koszty w ryzach.
- Biznes jest trudny, oparty na wielu regulacjach, wymagający wieloma konsultacji z firmami zewnętrznymi. Trzeba przyznać, że obserwujemy w ostatnich latach znaczny wzrost liczby pasażerów w pasażerskich przejazdach. Na to wpływa kilka czynników – coraz lepszy rozkład jazdy, coraz gęstsza siatka połączeń dolnośląskich, co jest wynikiem rewitalizacji nieczynnych linii. I jeszcze jedna rzecz- inflacja, ceny energii i paliw wpływają na decyzje o wyborze pociągu, a nie samochodu – uzasadnia T. Myrda.
Co cenią sobie w Kolejach Dolnośląskich pasażerowie?
- Wygoda, komfort, szybkość jazdy, coraz mniej spóźnień. Z Lubania do Wrocławia zdecydowanie łatwiej podróżuje mi się pociągiem niż samochodem. Nie muszę się martwić o miejsce parkingowe, nie stoję w korkach, jestem bezpieczniejszy, a przede wszystkim nie płacę tyle za bilet co za paliwo. Nie musze się o nic martwić, dlatego ja i moja rodzina regularnie korzysta z KD - mówi Marcin Rękowski, mieszkaniec Lubania.
- Ósmoklasisto, wybrałeś już liceum? Sprawdź ofertę i progi punktowe wrocławskich szkół
- Mieszkańcy tych ulic pozostaną bez prądu i wody w ciągu najbliższych dni! [ADRESY]
- Gigantyczne korki na A4 pod Wrocławiem. Wypadek dwóch aut
- Kompromitacja radnej Sutryka w Szwajcarii. Pomyłka za pomyłką, co się tam wydarzyło?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?